W mijającym tygodniu WIG20 naruszył granicę 1700 punktów, tj. granicy, przy której wycena giełdowa spółek jest niższa od ich wartości księgowej. Jakie konsekwencje niesie ten fakt dla perspektyw dla warszawskiego parkietu w artykule Starszego Analityka Quercus TFI SA Tomasza Hońdo „WIG20 już poniżej wartości księgowej”.
Innym niezwykle ważnym czynnikiem wpływającym na światowe rynki są spadające ceny ropy, które ustanowiły w tym tygodniu kolejne kilkunastoletnie minima. W środę w ciągu dnia cena baryłki spadła chwilowo poniżej poziomu 28 USD, tj. do poziomu najniższego od 2003 r. Zarówno Międzynarodowa Agencja Energii, jak i znaczna część analityków są zdania, że nadchodzący rok upłynie pod znakiem niskich cen surowca. Pytanie, jak niskich? Więcej informacji o obecnej sytuacji na rynku ropy i jej wpływie na światowe rynki finansowe można przeczytać w artykule Tomasza Hońdo pt. „Ropa w spirali deflacji”.
